Kędzior - Pon Cze 29, 2015 11:16 mnie tylkoc iekawi czy ta alfa będzie w GT6 w aktualicji bo chętnie bym sobie pojeździł w wirtualnym świecie ;D Krzysztof - Sob Paź 17, 2015 21:43 
czy to wnętrze nie jest piękne ? grzeszak - Nie Paź 18, 2015 00:38 Odpowiadam: nie jest. Tomix - Nie Paź 18, 2015 00:41
x2 
Nie kumam fascynacji Alfami tak jak ty Krzysztof nie kumasz E30 
Lincoln - Nie Paź 18, 2015 19:51
Ale mówisz o tym ogromnym połaciu taniego plastiku przechodzącego z drzwi na konsolę? Czy gałce niczym z tanich konsoli, a może o obrotomierzu na którym brakuje połowy skali? Jar0 - Nie Paź 18, 2015 20:53 Mi tam się wnętrze alfy podoba .. Zawsze będę miał sentyment do tej marki
Mimo tego , że jak wiadomo kupując alfę musi Cie być stać na dwie
conpress - Nie Paź 18, 2015 23:19 ..te nawiewy na górze konsoli jakieś takie doczepione z czegoś.. poduszka pasażera zupelnie nie wkomponowana tylko szpary jak na dachu deskowanym dechami 3go gatunku.. plastikowe pseudo-aluminium.. resztę bym przebolał..
marasss2 - Pon Paź 19, 2015 01:30 Mam 156 w rodzinie wiec czasem nią jeżdżę faktycznie wnętrze pod względem jakości i spasowania szalu nie robi ale dla mnie jest mistrzem jeżeli chodzi o układ kierowniczy. Jest mega fajny i bezpośredni i plus za stylistykę. W autku teściowej akurat jest sportwagon ze sportpakiem czy jakoś tak i dobrze się prezentuje. Krzysztof - Pon Paź 19, 2015 11:43 wszystko jest kwestią gustu to wiadomo, mi to wnętrze się mega podoba a materiały tego nie rozumiem bo przecież jadąc nie dotykam ich non stop. Ja lubię amerykańce a one też mają jakieś plastiki. Wnętrze jak w sportowym bolidzie. Wskazówki wstają od pionu. Bajeczka. conpress - Pon Paź 19, 2015 14:10
dotykać nie musisz.. prozaiczne kwestie - niektóre badziewiaste plastiki przy byle kontakcie z czymś twardym/ostrym/tępym od razu sie rysują, kaleczą dziurawią.. i nic nie poradzisz.. zwykłe tanie zimą trzeszczą, poskrzypują, a latem gubią kształt pierwotnie nadany przez producenta.. 
a jeszcze lepsze.. zostaw auto z grupy m.in fiata na słońcu zamknij szyby i po 2-3 godzinach wejdź do takiego nagrzanego wnetrza i się zaciągnij.. smród jak ze sklepu z towarami za 5zł Krzysztof - Pon Paź 19, 2015 14:23
nie wiem ile Fiatów Alf czy innych aut z tanimi plastikami posiadałeś w ostatnich latach, ja jednak wiele i na słońcu jedno stoi non stop, jakoś nie zauważyłem tego o czym piszesz. Nie odkształciło mi się nigdy nic w żadnym aucie, nic mi nie pękło i nic się nie odbarwiło.
Wnętrze ze zdjęcia jest chyba z 2003 roku czyli już trochę lat przeżyło a jak widać wygląda nadal ładnie. Ponieważ wkleiłem je z alfy kolegi z klubu który wystawił samochód na sprzedaż. Więc jak widać ząb czasu jakoś nie jest widoczny. Mam też jedno auto, które słabo trzyma się drogi, jest niewygodne a plastiki się odkształciły, skrzypią i są widać niskiej jakości dodatkowo podsufitka odpada jakoś dziwnie to nie Fiat
Nie wiem ale chyba jestem jakimś ewenementem na skalę światową auto uważane, że się nie psuje mi się psuje a auto które powinno się sypać wszystko powinno odpadać jeździło bez problemu. conpress - Pon Paź 19, 2015 16:09 156tka miała 3 liftingi jesli chodzi o dechę.. pierwsza wersja do 2000 roku smierdziała niemiłosiernie, gieła się pod wpływem temperatury, jęczała jak chinka podczas stosunku i wygladała jak recycling Fiata Punto.. potem bodajże 2000-2002 był wyglad sterej dechy ale materiałowo o niebo lepiej.. dopiero poliftowa z końca produkcji co pokazałeś na zdjęciu osiągnęła europejski poziom często porównujesz swoje doświadczenia z poprzednimi autami do umęczonej i sponiewieranej przez 16 poprzednich właścicieli Beemki - która jak już kiedyś wspominałem była najtańszym autem w gamie w sumie stworzona na odpierdol bo tego chciał dział marketingu bawarskiej marki.. Ile miały przebiegu Twoje Alfy, Peugeoty, etc? Lincolna wnetrze ma coś ponad 200tysi (sorry Lincoln, ale nie był to ideał i rodzyn niestety w momencie zakupu), E38 jego ojca dochodziła po 400 kkm, a moja E36 miała pod 300 tysi (nic sie o dziwo nie odklejało) a np 210tka ma coś 430 kilo na budziku i też nie jest rarytasem.. i srodek wyglada super.. ale.. w przeciwieństwie do Ciebie nie muszę kupować tandetnych włoskich wozidełek by sprawdzić ich jakość - bo w przeciwieństwie do Ciebie sam kręcę przy autach i wiem ile jobów by poleciało przy makaraniarzu * (*) jeden błąd w zyciu popełniłem kupując saaba - no ale w porównaniu z włochami co zawsze oglądałem to i tak perełka jest
Jar0 - Pon Paź 19, 2015 16:19 Ja nie narzekałem na plastiki elementy w Alfie. i nie znam osób które tez by na to narzekały. Tak samo tyczy się siedzenia/wygody w fotelach. Było mi wygodniej w alfie niż np audi a4. Gdyby nie ten silnik 2.0 TS to jeździłby pewnie nią do dziś. I to jest największa wada Alfy. Krzysztof - Pon Paź 19, 2015 16:19
miałem 2 x 156 przed liftem i tego o czym piszesz nie doświadczyłem, nic mi się nie odbarwiało i nie odkształcało, diesla sprzedawałem z przebiegiem 250 tyś ale poprzedni właściciel był już pewien że trochę wcześniej zdjęto. Więc dlatego pisze, że ja jestem wyjątkowy mam zupełnie inne doświadczenia niż większość.
jak je oddawałem dalej to około 200 - 250 tyś dwa poszły do handlowców jeden dobił 370 tyś a drugi 470 tyś
ileż w tym emocji i zarzutów już personalnie w moją stronę, co się tak bulwersujesz,
takie mam tylko doświadczenia życiowe, jednak nie traktuję tego tak śmiertelnie poważnie jak widać TY
Jaca! - Wto Paź 20, 2015 22:17 Nie wiem po co wy sie tak kłócicie
Jako zagorzałego fana włoszczyzny bolą mnie niektore wypowiedzi na temat wnetrza alfy i samej jakości plastików. Porównajmy sobie wnetrza : 
GOLF IV vs AR 147 Auta produkowane w podobnych latach. W golfie też trzeszczy, łuszczą się plastiki, ramki odpadają, itd itd. |
||||||||||||||||||||||
