To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
autostarogard.pl
Automobil Klub Starogard

Tuning mechaniczny - Przekładka kierownicy z prawej strony na lewą,

Krzysztof - Pon Gru 14, 2009 13:22
Temat postu: Przekładka kierownicy z prawej strony na lewą,
Jak się ogląda ogłoszenia w allegro to widać dużo anglików często są tańsze od wersji europejskiej o kilkadziesiąt %, tak jak supra, GT300 i wiele innych, zastanawiam się jak wygląda przekładka gdzie można to zrobić dobrze i z jakimi średnio kosztami trzeba się liczyć, czy sa auta w których przekładka jest tańsza a czy w innych dużo droższa,

Znalazłem prelude po fajnym tuningu za połowę ceny rynkowej z kierownica po prawej stronie a była dobrze zrobiona.

D2 - Pon Gru 14, 2009 19:37

Komisja Europejska ostatnio zganiła Polskę za brak możliwości rejestracji anglików także za kilka lat możliwe, że będzie można nimi spokojnie jeździć :)
Karol - Pon Gru 14, 2009 19:56

Jeżeli chodzi o przekładkę to słyszałem, że można to porównać do mocnego strzału w przód samochodu. A następnie naprawę uszkodzenia. A wiadomo, że po mocnym strzale samochód nie będzie nigdy taki jak wcześniej... Chodzi głównie o wnętrze, wiadomo.
Bushido - Pon Gru 14, 2009 20:48

W życiu bym nie chciał jeździć sportowym autem które miało przekładkę bo pod czas dynamicznej jazdy ma się mniej czasu na reakcję.Przekładkę robią ludzie którzy mało kiedy są specjalistami w tym co robią i niech coś popieprzą i pod czas jazdy np kierownica przestanie reagować itp :/ Z anglików to można wypruwać silnik,podzespoły,tapicerki,elementy karoserii ale nie tak integralne i ważne sprawy jak kierownica i reszta z tym związana
Jar0 - Pon Gru 14, 2009 21:56

Są ludzie co się tym zajmują. Przekładają i jeżdżą.



Osobiście nigdy bym tego nie zrobił. Cięcie, spawanie, przekładanie. A niech coś nie zadziała tak jak powinno (układ kierowniczy)... Złośliwość rzeczy martwych zawsze może być... Podobno jakieś samochody mają ścianę grodziową przystosowaną do obu rozwiązań, ale to nie wiem czy to prawda...



Samochód po (nazwijmy to) "modyfikacjach" nigdy nie będzie tak wytrzymały na uderzenia jak oryginalnie wyprodukowany samochód. Zapewne wszelkiego rodzaje naprężenia karoserii też ulegną zmianie.



Poczekamy zobaczymy, może doczekamy możliwości rejestracji "anglików".

misiek-stg - Pon Gru 14, 2009 22:13

Panowie z tego co mi wiadomo nie we wszystkich autach trzeba ciąć ścianę grodziową gdyż jest ona symetryczna (np.Citroen Xsara Picasso) i wystarczy mieć dobrego magika, który ogarnie elegancko elektrykę. W Malborku jest Pan, który ma takie patenty, że nawet nie rozcina i nie łata instalacji po prostu przekłada z prawej na lewą stronę ale zajmuje się wyłącznie autami grupy VAG. A drugą sprawą są części, których jest coraz mniej i koszt przekładki to w zależności od auta wynosi od 2500 do 6000 z tego co się orientuję. Więc często i tak się to opłaca gdyż np VW passat B5 TDI w Uk to koszt 1500 funtów (1500x4.6=6900) do tego należy doliczyć koszt transportu 1500-2000zł i koszt przeróbki jak na passata ok 3500 żł co w końcowym rozrachunku wynosi ok12 500 gdzie w Pl prawie nie możliwe jest kupno takiego auta za nie mniej niż ok 15000-16000 .
Bushido - Pon Gru 14, 2009 22:37

Za 12 500 zł to jak już bym musiał to bym kupił Swetra IV TDI i już by było git bez pomocy "garażu pana edka" :D
misiek-stg - Pon Gru 14, 2009 22:55

nie porównuj gulfa z passatem bo to całkiem inna bajka no i wątpie że za 12500 gulfa 4 w benzynie dostaniesz a co dopiero w tdi chyba że po gradobiciu i powodzi i z milionowym przebiegiem :P
Bushido - Pon Gru 14, 2009 23:41

Pasek to mocniejsza wersja swetra ale to i tak jest lumpeks :lol:
Krzysztof - Wto Gru 15, 2009 00:10

ale z grupy VAG nie ma podobno problemu z przekładką wszystko pasuje bez problemu, ale mi oczywiście chodziło o nissana i suprę :D
Bushido - Wto Gru 15, 2009 00:52

To może żeby było bezpieczniej: kup Supre anglika i swapnij silnik do jakiegoś VAG z kierownicą po właściwej stronie :D
Huragan - Wto Gru 15, 2009 01:20

to moze ja sie wypowiem ,ponieważ doświadczenie mam w tej kwestii.Przekladalem juz wiele różńych aut.Wiec sprawa jest taka ze np w p407 nie trzeba nic ciąc -wykrecasz stare i wkrecasz nowe -w passacie b5 trzeba i tu jest mina bo nawet kielichy sie różnią -oczywiscie nikt tego nie zmienia tylko sie przeklepuje jeden i jest ok .Nie jest też tak ze to kaleczy auto -jak zrobi to dobry blacharz a nie paprak to jest ok ,poza sciana jest mnostwo innych rzeczy ktore trzymaja to auto w kupie .Przy takiej robocie nie można oszczedzac ,oszczędność i tak jest przy zakupie.A widzialem robote po majstrach juz nie raz -masakra i nie dziwie sie ze nikt nie chce przegladu potem angolowi zrobic.
Jar0 - Wto Gru 15, 2009 20:55

No czyli dobrze coś mi się o uszy obiło że są samochody przystosowane do obu wersji.
Huragan - Wto Gru 15, 2009 21:08

bardzo dobrze :)
Jar0 - Śro Gru 16, 2009 21:42

Wracając do Krzysztofa... Faktycznie Supry czy 3000 można dostać za nie duże pieniądze w porównaniu do wersji europejskiej. Sam się zastanawiałem nad taka opcją ale ta przeróbka sportowego auta nie za bardzo mi się uśmiecha.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group