Krzysztof - Pią Gru 14, 2018 00:35 Temat postu: Polecam - opinie https://www.autotesto.pl/ Skorzystałem z usług tej firmy, pewnie jak bym sam pojechał to auto było by kupione ponieważ na pierwszy rzut oka wszystko było ok. Usterki wyszły przy stacji diagnostycznej. Wiadomo jak bym sam pojechał to już sama kwestia podróży by mogła spowodować, że auto było by kupione a tak bez emocji. Jestem zadowolony. To w sumie najdroższa firma w Polsce. OSKA - Pią Gru 14, 2018 10:39 A co oglądali i co wyszło po ich ogledzinach? Krzysztof - Pią Gru 14, 2018 12:18 https://www.autotesto.pl/raport-przykladowy/ Przykładowy raport taki dostałem od auta co chciałem kupić OSKA - Sob Gru 15, 2018 13:51 bardzo szczegółowy 
grzeszak - Śro Gru 19, 2018 01:22 Kupowanie Opla Insygnia z tym motorem i przebiegiem to pewny kłopot. Sypią się na potęgę. Krzysztof - Śro Gru 19, 2018 08:29
A kto chce takie auto mi się one podobają jedna opinie o silniku spowodowały że już ich od dawna nie oglądam ogólnie sprawdziłem już 2 auta CX9 i brak rekomendacji w każdym z przypadków. conpress - Śro Gru 19, 2018 13:45 nie wiem.. nie wiem co powiedzieć.. trzeba by zrobić tak.. zamówić autotesto ze niby chcesz kupić od Magdy K. Nissana Murano.. niech Pan wpadnie, obada, pomaca, obluka.. pojedzie na stacje.. niech napisze co widzi.. w sumie można by też zlecić autotesto Mercedesa CLK55.. ciekawe co by napisali.. jakby te dwa auta odradzili.. kazałbym sprawdzić im A8 D2 Artura... jakby odradzili.. stwierdzam że to maszynka do wodorowania klienta.. no bo jak inaczej nazwać firmę gdzie "specjaliście" który jedzie sprawdzać auto płacą 50-60zł netto a kasują ileś razy tyle.. wtedy Ci kolesie co w ich imieniu jeżdzą i oglądają piszą że odradzają, bo dzięki temu klient nie kupi, a oni jeszcze jakiś czas będą mieli robotę.. 
Krzysztof - Śro Gru 19, 2018 15:25
Jak bym sam miał jechać do Łodzi to była by lipa, ta z Gdańska w sumie nie wiem kiedy się kładłem pod auto by je pooglądać a tam wyciek, no i uciekły mi szczegóły jak opony, przednie i tył inne firma dodatkowo produkcja 2016 mały przebieg dziwne. No i bardzo ważne oglądanie auta kogoś oczami to zawsze na chłodno się ocenia a tak człowiek się napali i potem kupuje. Co do tych testów na Murano to nie ukrywam, że mnie kusiło by to zlecić  i pewnie to się stanie niebawem
Krzysztof - Sob Gru 22, 2018 21:00 a więc moje spostrzeżenia, sam raport jest zrobiony prawidłowo są informacje o stanie auta, pomiar miernikiem, pomiar szczelin wizyta w stacji diagnostycznej podłączenie do komputera itp. dużo zdjęć jazda próbna która wykonuje ktoś kto oglądał już dużo samochodów więc jak coś nie tak to zawsze wyłapie. Pod wątpliwość poddaję jednak ogólną ocenę, ponieważ wg mnie auto z Łodzi wyszło najlepiej brak wycieków, mały przebieg raczej autentyczny, serwisowana w aso do 2015 itp. a rekomendację dostała mazda z Malborka gdzie brak historii serwisowania jakiekolwiek, brak przeglądu przez rok, wycieki brak informacji o tym, że maska i błotniki były malowane itp. dodatkowo auto zarejestrowane jako ciężarowe. Kurcze czy to tak jest, że za 50 tyś nie można oczekiwać, że auto będzie spoko. To teraz moje murano ktoś kupi i ono na prawdę nie wymaga wkładu finansowego. Ma nowe opony, nic nie puka i nie stuka i nie cieknie. grzeszak - Nie Gru 23, 2018 00:00
Ale jasne, że możesz oczekiwać super stanu: np. z salonu opel corsa, ford fiesta, dacia jakaś tam i wiele innych autek. Każde używane auto to loteria, masz 50% szans, że to nie mina. Krzysztof - Nie Gru 23, 2018 00:10
grzeszak - Nie Gru 23, 2018 01:15
Tylko Ty dbasz o auto i na dodatek jesteś uczciwy. A to nie jest normą. Mam na wiosce zaprzyjaźnionego mechanika, mamy też 3 autohandle i te perełki przyjeżdżają czasem na serwis. Masakra jakaś. Co tam się wyprawia, to tylko nieliczni wiedzą. A potem autko wystawione jako perełka. MICHAŁ - Nie Gru 23, 2018 09:20 Niestety u nas jest taka mentalność ludzi (nie mówię że wszyscy) ale u nas metoda taniej kupić drożej sprzedać jest opanowana do perfekcji. A już wgl jeśli chodzi o wyższe kwoty bo tam jest łatwo zarobić ładnych parę tys. Wiele razy widziałem jakie auta i za ile były przyworzone do blacharza/lakiernia i pierwsze pytanie dobrze czy tanio. Handlarz zawsze to samo tanio tu poszpachluj tu za czaruj i do ludzi za więcej. Druga sprawa jeśli chodzi o osoby prywatne. Oni już nie dbają o auta jak nasi dziadkowie czy ojcowie. Jak jeździ to jeździ jak się sypie to do ludzi conpress - Śro Gru 26, 2018 23:55 ..w przedziale wiekowym 3-5 lat można jeszcze oczekiwać niezłego stanu.. można oczekiwać auta bez wycieków i bez większych przygód blacharskich - w końcu w tym przedziale auta w większości będą z przebiegiem 50-200k. km realnie.. kupno 10 letniego auta klasy wyższej.. (segment E, F, duże SUV) w stanie gwarantującym pewność dojazdu do celu, gwarancję bezawaryjności głównych podzespołów.. "jest możliwe".. ale raczej nie w co drugim, co trzecim... raczej jeszcze rzadziej.. kupując auto dziesięcioletnie i więcej chyba oczywistym jest, że awarie są normą i będą normą i czym klasa auta wyższa i lepiej wyposażona tym będzie to bardziej niż pewne.. nawet przebieg nie musi mieć znaczenia, bo niektóre podzespoły też niszczeją wraz z upływem czasu.. nawet jak nie są używane.. jeśli jesteśmy świadomi powyższego można oczywiście kupować starsze auta, nie przejmując się zbytnio przebiegiem, stanem technicznym, czy czymkolwiek.. bo i tak kupujemy często fajne auto za mniej niż 10-20% ceny rynkowej.. a wielu wypadkach i mniej.. ale raczej nie oczekujmy że nic nas to nie będzie kosztowało..
|
||||||||||||||||||
