[Lincoln]

Nie masię co tłumaczyć, wpierdziel to wpierdziel

[MICHAŁ]

no tak jak napisałem trzeci bieg cie ratuje ale jak latamy na dwóch paskach w tcz to wszyscy stoja na parkingu za stacja. a tam cały czas moje auto jest z przodu wiec wszyscy powiedza ze to ja wygrałem hehehe:razz:

[badred]

ok to wtedy porazka

[Krzysztof]

a szkoda że nie daliście znać że jakieś ściganko w Tczewie było to bym przyjechał popatrzeć

[badred]

nie bylo nic zaplanowane wsumie pojechalem by podmieniac pare czesci a jak auto zaczelo peracowac na wszystkich cylindrach jakos tak samo wyszlo zupelnym przypadkiem znalezlismy sie na 2 pasmowce jakos przypadkiem obok siebie i jakos przypadkiem to sie stalo 3 razy coz za zbiegi okolicznosci


a i moje auto zostalo dociazone o ok 50kg instalacja LPG

wsumie wynik taki sobie ... dzis za 2 min ide do garazu i ogarne troche bo dzis stwierdzilem brak ok 0,7 litra oleju bo kapie ze spustu dzis zakupilem olej i nowe uszczelki miedzine) dlatego wczoraj tak popychacze stukaly (i nie jest to zadna wymowka) wiem ze dostalem na 2 pierwszysch biegach a potem juz z przodu bylem wiec moge sie zgodzic na remis mysle ze za tydzien zrobimy spota ale to oddziellny temat

[Krzysztof]

[badred]

watpie zeby na pierwszych 2 biegach robil 400m bo 2 mam do 92 km/h ale nie ma cos ie droczyc pojedzmy do osia za tydzien i bedzie wiadomo co i jak

[MICHAŁ]

ja też mam lpg i wielki subwoofer z tyłu i kompletne wnetrze

[MICHAŁ]

a tu filmik z przejazdu vectry na paliwku z pobliskiego SCHELA (98)
http://www.youtube.com/watch?v=wGiAOkvH1Nw

[badred]

wczoraj zabralem sie wkoncu za drazek reakcyjny by tak silnikiem nie hustalo i tu porazka jest za dlugi i nie ma opcji by go wmontowac ale spoko damy rade

ale musialem rozebrac oslone rozrzadu i tak z ciekawosci ustawilem all kola na znakach
i sie okazalo ze 2 4 6 saace jest przestawione o jeden zabek do przoda troche podlubalem i sie jakos samo przestawilo tak jak ma byc

a ze razrzad ma wiele wspolnego z wydechem to przy okazji zdemontowalem caly wydech i pospawalem go raz jeszcze teraz nie zachaczam juz tlumikiem o kartke papieru lezaca na asfalcie

w miedzy czasie przyszly graty i mam wkoncu dolot i filtr powietrza
co zaowocowalo tym ze juz nie musze usywac jezyka migowego w samochodzie slychac juz glosy

pompa wspomaganie tez juz dotarla ale to zamontuje dopiero za tydzien narazie wyrabiam sobie miesnie i mysle jak polaczyc trawale waz z plynem do wspomagania
szczegolnie ze musze uzyskac kat 90 stopni

[MICHAŁ]

no to widze cały czas modzisz . bardzo dobrze i powodzenia

[Krzysztof]

[badred]

z seri wymysly inzynierów czyli jak skomplikowac ludzia zycie

odcinek pod tytułem "swiatła stop"

wiec od kilku dni wiedzielem ze stopy mi sie nie swieca to wczoraj sie porzadnie za to wziolem zajelo mi to od 15:00 do 21:00 ale od poczatku

jest sobie czujnik przy pedale (standart) wziolem miernik i mierze all i za cholere do tylu nie idze prad wiec juz po 2-3 godz zaczolem dzwonic ale to tez nic nie dalo telefonem auta sie naprawic nie da
zaczolem rozplatywac wiazke i tak nagle z lewej strony przewodzil od stopow poszedl do okolic licznika wiec zdemontowalem licznik ale potem kabelek poszedl dalej wiec zdemontowalem konsole od nawiewow ale szedl dalej wiec zdemontowalem schowek znajdujacy sie nad nogami pasazera i tam znalazlem uklad elektroniczny ktory odpowiada za sparawdzanie czujnikow i zarowek i innych pierdol i tam spalona byla jedna sciezka polutowalem ale jakie moje zdziwienie bylo jak na wyjscu z tego ukladu kabelek idacy do stopow wracal spowrotem przez konsole nawiewow pod licznikiem obok gniazd bezpiecznikow i wchodzil w lewy prog i tam do swiatel ale okazalo sie ze lutowanie pomoglo w odzyskaniu jednego swiatla stop wiec dalej po kabelkach i w grodzi miedzy tylna kanapa a bagaznikiem ukazal sie widok rozerwanej wiazki uwalonych bylo tam 6 kabelkow polucilem all i teraz mam stopy

okazalo sie ze w srod tych 6 kabelkow byla jeszcze masa do pompy paliwa i teraz juz nie ma dodatkowego kabelka przyrecanego do przepustnicy

jestem jeszcze ciekaw co wymyslili sprytni inz. by skomplikowac mi zycie ...

znajac ich zdolnosci napewno stworze tu nastepne opowiadania z tejze seri P

[Krzysztof]

[conpress]

..jestem pełen podziwu w samozaparciu do takich czynności.., ale czy nie masz żadnego profi schematu do swego auta?? w wielu wypadkach skróciłby się czas dociekania co i dlaczego.. a resztę zaoszczędzonego czasu przeznaczyć np. na inne mody, jedzenie, czas z rodziną, czy też sex..