Wywalanie wnętrza auta by je odelżyć |
Autor |
Wiadomość |
Bushido
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3494 Skąd: brać na paliwo?
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 13:50 Wywalanie wnętrza auta by je odelżyć
|
|
|
Taki temacik w japońskim stylu, czyli im mniej waży tym szybciej jedzie
Ile można ugrać przez wywalenie całego tyły czyli kanapy,boczki,plastiki z tylnej kanapy plus wszystko z bagażnika. Czy to się opłaca czy tylko odejdzie 30kg a auto przestanie być funkcjonalne i będzie wyglądało jak ze szrotu? Na przykład w E36 coupe |
_________________
|
|
|
|
|
conpress
moderator
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 2771 Skąd: z bliska
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 14:35
|
|
|
..kiedyś było w "GT Tuning" czy jak tam tej gazecie...
na przykładzie scorpio
Stage I - było ze 100kg
Stage II - powycinane zbędne blachy, mechanizmmy. decha.. kolejne kilkadziesiąt kg
Stage III - jezdząca karoseria - własciwie tylko na pokaz bo ani to właściwości już nie miało auta, ani też efektu dużego nie dawało..
mysle że w E36 na samych gratach które można bezinwazyjnie wykręcić zrobisz spokojnie do 100kg |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."
Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi. Nie trzeba mu o tym cały czas co pół roku przypominać..
|
|
|
|
|
mateuh
Szybki i wściekły
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 5091 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 18:10
|
|
|
chyba prościej silnik większy wsadzić?
bo zaraz będzie narzekanie że głośno w środku i nie ma jak ludzi wozić |
_________________ NIE MA TAKIEGO USERA !!!!! |
|
|
|
|
lokinios
Kierowca Rajdowy
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Cze 2010 Posty: 735 Skąd: StG
|
|
|
|
|
Bushido
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3494 Skąd: brać na paliwo?
|
Wysłany: Śro Kwi 13, 2011 18:11
|
|
|
Znaczy się myślę o wywaleniu tyłu auta czyli od słupka B do końca wszystko wek
Nie koniecznie muszę jeździć z tym na co dzień ale na jakiś wyjazd to mogłoby pomóc.
I teraz mam trzy rebusy:
Czy 1.6 z wywaloną połową wnętrza nie będzie wzbudzało politowania tak jak M Power w gazie?
Czy balans masy się nie spieprzy za mocno na tyle by na rądku samochód nie latał wahadło
Ile kg można ugrać z wywalenia tylnej połowy auta? |
_________________
|
|
|
|
|
MICHAŁ
Mistrz Kierownicy OPEL
Pomógł: 7 razy Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 2348 Skąd: okolice Gtc
|
Wysłany: Śro Kwi 13, 2011 19:41
|
|
|
ja tez bym był za włozeniem wiekszego silnika.przerabiałem brak tylnej czesci wnetrza w kadecie 1.6 75km.trwało to tylko tydzien .odczułem tylko niewielki przyros przyspieszenia i nieznacznie mniejsze spalanie i w ciagu nastepnego miesiaca było 2.0 129km.i wtedy była dopiero jazda. |
_________________ kompleksowe usługi hydrauliczne.kotłownie gazowe ,olejowe,weglowe , instalacjie gazowe.instalacjie grzewcze .
|
|
|
|
|
Bushido
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3494 Skąd: brać na paliwo?
|
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 03:02
|
|
|
To co przeczytałem od Lokiniosa to dało mi mocno do myślenia i aż zdziwiłem się że jest w tym jakaś zależność i precyzja. Dla mnie było to podejście na chłopski rozum - im mniej koń musi ciągnąć tym koń się mniej męczy i szybciej biegnie, a tu się okazuje że to trzeba robić z głową a nawet i kalkulatorem
Kusi mnie by chociaż kanapę i dojazdówkę wywalić przy następnym zlocie Ruff Drivers |
_________________
|
|
|
|
|
|