Dyskutujemy (kulturalnie oczywiście:D) |
Autor |
Wiadomość |
misiek-stg
Kierowca Skutera
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 513 Skąd: z psychiatryka
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 19:21
|
|
|
Sąsiad ja jako fan VW wcale się nie bulwersuje bo nie mam czym. Sam patrze na to realnie i tych aut nie można ze sobą porównywać bo się od siebie diametralnie różnią. |
|
|
|
|
Karol
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3344 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 19:28
|
|
|
Podoba mi się takie podejście do sprawy Duży + dla Ciebie pozdrawiam |
|
|
|
|
misiek-stg
Kierowca Skutera
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 513 Skąd: z psychiatryka
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 19:31
|
|
|
Najważniejsza jest pasja do aut a do jakiej marki to już mniej ważne każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego |
|
|
|
|
mialczek20
Maniak Resoraków
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 34
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 21:14
|
|
|
autko dostosowuje sie do portfela i do gustu... |
|
|
|
|
Bushido
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3494 Skąd: brać na paliwo?
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 21:17
|
|
|
Racja, każdy swoje chwali ale i tak Honda wymiata Tym optymistycznym akcentem zakończymy Top Gear! Good Night ! |
|
|
|
|
Lincoln
MEGA MODERATOR
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3311 Skąd: Osiek
|
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 17:41
|
|
|
A ja pozdrawiam fachowców od Hond dla ktorych 5 drzwiowe auto to sedan:)
Zapominacie państwo o jednej podstawowej rzeczyn samochód napedza moment a moc to tylko iloczyn momentu i obrotów, mnie wałsnie daltego smieszą wartosci momentu uzyskiwane przez silniki hondy, przez co pojecie elastycznosci praktycznie nie istnieje. A amerykańskie silniki sa bardzo dobre, nastawione na długą eksploatacje, juz w latach 60 miały hydrauliczną konpensacje luzu, a w hondzie czesto jest jeden wałek przy 16 zaworach i brak hydrauliki, więc gdzie tu ta nowoczesność??? Nowoczesny to jest silnik w M5 e60. JAk ktoś lubi dzwięk wysokich obrotów niech sobie właczy ślifierke kątową, średnia przyjemność, a takie V8...malinens...
Co do Sirroo to zewnetrzenie całkiem fajnie wyszedł, ale jak dla mnie nigdy nie bedzie to coupe... |
|
|
|
|
Karol
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3344 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 18:02
|
|
|
"A ja pozdrawiam fachowców od Hond dla ktorych 5 drzwiowe auto to sedan:) " O co Ci z tym kur... koleś na prawdę chodzi to nie wiem. Mam 5 generacje 5 drzwi ( jak jesteś mało kumaty mówi się i pisze 5 drzwi, bo jako 5 liczona jest klapa bagażnika). No ale jak niektórym się rozwój zatrzymał na golfie I, to się nic nie zrobi A w Hondzie miały przy 16 zaworach też 2 wałki rozrządu i VTEC 'a, przy pojemności 1.6 160 KM. A na " Nowoczesny to jest silnik w M5 e60 " to podejrzewam że Ciebie nie stać i nigdy stać nie będzie. Więc po co chłopie takie pierdoły piszesz ? hehe
A tu zdjęcie dla tych co się nie znają
http://www.netcarshow.com...allpaper_01.htm |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 18:35
|
|
|
Karol1989 napisał: | Ja mam 180 cm wzrostu. W mojej Hondzie jest dużo miejsca. ( sedan 5 drzwi ) Nie wiem skąd wziąłeś sobie takie stereotypy... naprawdę nie wiem. Jeżeli chodzi o siedzenia to siedzi się nisko, ale mi to odpowiada. |
chyba o tą Twoją wypowiedź chodzi, i bez nerwów, każdy ma prawo do własnego zdania.
Rozumiem że to literówka.
Częściowo zgadzam się z kolegą Lincolnem każdy silnik i samochód jest nastawny na co innego.
Amerykańce mają długo jeździć tam nie ma miast w odległości 20 km a 2000 km od siebie. I na tą są one nastawione.
Więc jak w życiu wszystko ma swoje plusy i minusy. A M5 hmmm miałem okazję posłuchać kiedyś M6 rewelacja. |
|
|
|
|
Bushido
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3494 Skąd: brać na paliwo?
|
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 19:01
|
|
|
To ciekawe bo miałem Honde CRX z 1991 roku 1.6 silniczek 2 wałki rozrządu, jakieś 140 KM i miałem przejechane 300 tys km a to jest auto sportowe które się kręci do ponad 7500 RPM i dał radę przejechać tyle co nie jeden diesel.Brak hydrauliki i 2 wałków ?? Chociażby moja była Honda Prelude IV gen miała sprzęgło hydrauliczne a wychodziła w latach od 1992.Jestem ciekawy w ilu Calibrach lub Bemkach była montowana tylna oś skrętna 4WS jeśli w ogóle o tym słyszałeś,o V-Tec już nie wspomnę.Widać kolego że nie masz pojęcia o Hondach a krytykujesz ... |
|
|
|
|
Ten Zły Tomek
Kierowca kat. B
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 274 Skąd: z garażu
|
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 19:25
|
|
|
Nie spinać się tak panienki, bo i tak się nie dogadacie. Sedan ma 4 furtki a nie 5, no chyba że w 6 genie, ale to już był fastback a nie sedan.
Jeśli chodzi o hydraulikę to chodzi o regulację luzów zaworowych a nie sprzęgło i Honda do niedawna tego nie robiła bo i po co wstawiać coś, skoro prostsze rozwiązania są lepsze i mniej problemów sprawiają. |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 20:17
|
|
|
elchupakabra napisał: | Nie spinać się tak panienki, bo i tak się nie dogadacie. Sedan ma 4 furtki a nie 5, no chyba że w 6 genie, ale to już był fastback a nie sedan.
Jeśli chodzi o hydraulikę to chodzi o regulację luzów zaworowych a nie sprzęgło i Honda do niedawna tego nie robiła bo i po co wstawiać coś, skoro prostsze rozwiązania są lepsze i mniej problemów sprawiają. |
kolejne mądre słowa
pochwała dla elczupakabra i linkolna |
|
|
|
|
Ten Zły Tomek
Kierowca kat. B
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 274 Skąd: z garażu
|
Wysłany: Sob Sie 15, 2009 01:31
|
|
|
No to dalej jednak pociągnę tego off topa, w kulturalnej atmosferze.
Jeszcze jedno małe pytanko do Lincolna:
Co jest takiego nowoczesnego i zajebistego w nowym silniku M5?
-2 stopniowa zmienna faza rozrządu?
-100 koni z litra?
-czy może, że to wysokoobrotowy silnik, który ma moment max przy 6k obr a moc powyżej 8k?
(Ale tego to przecież nie znosisz i od tego to masz flexa )
To wszystko już było i to dawno temu...
Czekam na kontrargument |
|
|
|
|
EDI
Mistrz Kierownicy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 2376 Skąd: się biorą czopki
|
Wysłany: Sob Sie 15, 2009 02:27
|
|
|
gdybym miał taką moc w spodniach ,to bym zamknął temat |
|
|
|
|
Ten Zły Tomek
Kierowca kat. B
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 274 Skąd: z garażu
|
Wysłany: Sob Sie 15, 2009 02:34
|
|
|
Daj spokój, temat zaczyna być ciekawy. Tylko niech jaki mod off topa go wydzieli. |
|
|
|
|
Lincoln
MEGA MODERATOR
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3311 Skąd: Osiek
|
Wysłany: Sob Sie 15, 2009 03:24
|
|
|
Podstawa serii S silników BMW zaczynajac od sławnego S14 z e30 m3 (najbardziej utytułowanego samochodu turystycznego świata) jest oddzielna przepsutnica przypadająca na każdy cylinder, owszem stosowana wczesniej w bardzo drogich autach (lambo itd), ale nie w ogolnie dostepnych. Jesli chodzi konkretnie o model e60 to dodatkowa siła tkwi w elektronice, ktora 200 razy na sekunde sprawdza warunki panujace w każdym z 10 cylindrów(także elektro-chemiczne), i w zalezosci od potrzeb dostosowuje oddzielnie wyprzedzenie zapłonu, dawke itd...W dodatku spełnia spokojnie normy czystosci spalin, majac 5l pojemnosci! Byłą to tak udana jednostka, ze przez odjecie 2 cylindrów znalazła miejsce w e90 M3 i wyrożnione nie raz w konkursie ENGINE OF THE YEAR. Wysokoobrotowe r4 hałąsuje, V8 czy V10 pięknie ryczy..
Wspominacie o rożnych bajerach skretne osie, Vtec itd, ale tak naprawde co to daje w sporcie, co dzieki temu, auta tak zachwalane przez WAs uzyskały??? Czy ktoś wie dalczego Honda często nie stosuje hydrauliki w rozrzadzie? |
|
|
|
|
|