[OSKA]

[pietro]

ok, spytałem dla pewności ... a masz już kogoś kto ci wykona obszycie?

[OSKA]

jeszcze nie, spokojnie, aż tak się nie śpieszy Najpierw muszę materiał dostać .

[OSKA]

auto wystawione na próbę

[cimar]

Sprzedajesz jednak, ile chcesz?

[OSKA]

Cytat:

auto wystawione na próbę

Na próbę, nie oznacza, że sprzedam zobaczymy do ilu dojdzie aukcja .. Ale na pewno , za bezcen nie oddam..

Niech ktoś się nim nacieszy, bo ja i tak na razie jeździć nie będę, a po co grzybem ma zarosnąć.

[OSKA]

Dziś przewiozłem malucha do domku, bo czuł się samotny




Nareszcie razem



Od razu zabrałem się do pracy, ale dwie szlifierki mi się zesrały, a trzeciej nie miałem na stanie

[Krzysztof]

ja wiem, że to ma byc jakiś tam rost czy coś, a może lepiej go zrobić na jakieś cacko, wiem, że pewnie rost taniej wyjdzie, ale jak bys dał jakieś super fajne felgi, wnętrze hydrografika, na zewnątrz też coś fajnego, trochę wyczyścił i porobił silnik by to na prawdę było cackiem, to nie będzie to lepszy pomysł.

Rostów ostatnio pokazuje sie pełno,

[OSKA]

tu nie chodzi o pieniądze, ale głównie o czas. Nie mam czasu wozić auta po mechanikach , lakiernikach i bóg wie gdzie jeszcze.

Kiedyś na pewno kupię malucha i zrobię go na culta, ale jeszcze nie teraz, jeszcze nie mam tyle wolnego czasu ..

[Krzysztof]

[OSKA]

za 20 tysi miałby to :



Stoi od roku i się marnuje .. 2.5 T 350 kuniów

[OSKA]

rdzewieje sobie a na pierwszym foto, pozostałości z drugiego malucha

[OSKA]

Miałem dzisiaj trochę wolnego czasu, więc postanowiłem pojechać i zrobić coś przy maluchu.

Z racji tego, że Karol załatwił mi amorki, miałem co robić

No i walka rozpoczęta, od strony pasażera ciężko szło wyjąć amor, bo się wszystko jakoś tak spiekło ...



ale dalimy rade i znalazły swoje miejsce (z ciekawostek dodam , że amorki są przeznaczone do tyłu malucha, ale u mnie znalazły inne zastosowanie) {jest w tym ukryty cel}



Druga strona poszła już o wiele łatwiej, nie było oporów przy odkręcaniu.

Przed i Po (podobno nie miało być niżej tylko twardziej, ale mi się jednak wydaje, że siedzi niżej i cieszy mnie to )


i taka mała zmiana klapy, na przymiarkę


(to tylko wygląd przejściowy , tak samo ta rdza)

Ogólnie musiałem zrobić jeszcze wężyk od paliwa, bo uciekało jak malar chodził, zrobiłem, skręciłem to co kiedyś rozkręciłem i próbowałem odpalić .... Bez skutku, auto nie odpala ... Można kręcić i kręcić , a ono nic , tylko kręci ... Jak wlałem palio do gaźnika, to odpalił na chwilę, ale po chwili zdechł .. Stwierdziłem, że padła mi pompa, bo filtr od paliwa jest pusty, a kręciłem go chyba z 10 minut (z przerwami) ..

Poza tym, zastanawiam się czy jest sens go robić , bo jak spojrzałem pod próg od strony kierowcy, to się przestraszyłem ... Gdy kręciłem lewarkiem, to auto się nie podnosiło, a lewarek się unosił ... Nie wiem czy jest sens to spawać , czy zrobić jednak tego Rosta..

[Krzysztof]

[OSKA]