[pietro]

Czy to Passat czy co innego i tak by mogło się wysypać ... nie widzę tu winy marki, ja po prostu mam dar do psucia Nie no na poważnie o pompie wspomagania wiem od zakupu ale po prostu nie wyła tak jak teraz, co do pompy paliwa .... tak to jest jak ma się gaz a paliwa się nie utrzymuje na przyzwoitym poziomie ... bo pompa w sumie chodzi cały czas tylko ma odcięcie na wtryski także moja wina, tak to jest jak się na żydzie jeździ ..."bo i tak zaraz wskoczy gaz"

[Lincoln]

[KOSA]

Nie było w tej Łodzi opcji uruchomienia w trybie awaryjnym na lpg? Gdzieś słyszałem,że przytrzymanie przycisku od wyboru LPG/benzyna pozwoli na start z gazu,ale nie wiem czy każda instalacja to zrobi. W tych temp.to powinien raczej bezproblemowo wystartować na lpg.

[milosz]

Nie wiem co masz za instalke ale w Stagu przyciskasz przycisk od wyboru LPG przed wlaczeniem zaplonu i na wciśniętym odpalasz i jest na gazie

[pietro]

Wiem że jest tryb awaryjny i można odpalić od razu na LPG ale nie znałem procedury a przytrzymanie przycisku od gazu nie było takie oczywiste bo najpierw piszczał ciągłym, po chwili przerywał i znów ciągłym ... ale na przyszłość poszukam sobie to odpalanie awaryjne

[KOSA]

Pomimo tych różnych wydawanych dźwięków, próbowałeś odpalać?

[pietro]

oczywiście że próbowałem ... niestety nie udało się więc zmuszony byłem się ratować pomocą innych

[Krzysztof]

[MICHAŁ]

Pietro zmień te wspomaganie to passat bedzie szybszy . dzieki za spota

[pietro]

się robi pod koniec miesiąca będzie zrobione ... choć to prędkości pewnie nie da

[OSKA]

toż to kompresor!

[pietro]

Dziwna sprawa .... wczoraj z niewiadomych przyczyn rozpadł się wentylator ( tzn trzy śmigła urwały się ) i w jakiś sposób uszkodziły wąż od chłodnicy pozbawiając mnie płynu więc Pasior ma przymusowy postój ... muszę zajrzeć jaki wąż jest uszkodzony i zamówić wiatrak nowy ... zamówiona została też pompa wspomagania ( w końcu )

[KOSA]

W czasie jazdy?

[OSKA]

W moim passacie wyskoczylo kółko od alternatora i wpadło w wentylator..

[pietro]

a więc powodu nie znam dlaczego śmigła się połamały ... po prostu coś zgrzytnęło ( podczas jazdy ) i po oględzinach trzy śmigła wcięło ... a co do wycieku nie jest tak kolorowo jak myślałem ... nie wąż jest ofiarą lecz chłodnica ... póki co wsypałem jakiegoś "uszczelniacza" made in USA i nie puszcza ... testy na postoju więc wieczorem wezmę 5l wody i pojadę na test w terenie