[pietro]

Chyba kazdy mial kiedys dzien ze chcial cos podlubac zeby czas zlecial na czyms co sie lubi przyjemne z pozytecznym... Spolerowalem tez klosze reflektorow i wyczyscilem felgi.... Czy mi sie zdaje czy co jakis czas czyszcze felgi?

[grzeszak]

[EDI]

[pietro]

tzn papiery wodne o odpowiedniej granulacji i na koniec G3 Farecla ... efekt jakiś jest z tym że moje lampy są już nadgryzione zębem czasu również od środka nie mniej jestem zadowolony

EDI ja serio pierwszy raz w życiu czyściłem krokowca a fakt że od czasów RX-8 w każdym aucie czyszcze przepustnice ( w Mondeo drugi raz ... ale raczej profilaktycznie niż z przymusu )

[pietro]

Dziś dokończyłem szpachlowanie i szlifowanie zderzaka ... oczywiście pomalowałem. Jak na moje zdolności a w sumie ich brak efekt nadzwyczaj zadowalający ... na pewno już tak nie szpeci i aż tak się w oczy nie rzuca, póki co tak zostanie. Plan jest taki aby przy okazji składania boku auto od blacharza trafiło do lakiernika na zderzak i na nadkola tylne ( delikatne wykwity dostaje, póki co zabezpieczone ale warto się zainteresować póki małe )

Zdjęcia z prac wkrótce

[pietro]

obiecana relacja ... od początku do końca:

Pacjent



Klejenie ( włókno szklane )



Szpachlowanie i profilowanie



Przygotowanie do malowania i malowanie




Efekt końcowy

[Krzysztof]

czasami taki mały detal potrafi dużo popsuć, dobrze że potrafiłeś poświęcić czas na naprawę tego elementu, wygląda to teraz lepiej.

[cimar]

Andrzej dobra robota

[Krzysztof]

w sumie to duże poświęcenie my się bawiliśmy na pasie startowym a kolega tyrał i pomalował

[Tomix]

Wgląda naprawdę ok , widać dużo zabawy i czasu na takie małe mody

[rusek13]

Popieram, chałupniczo zrobione, ale efekt jest super

[Jaca!]

patrząc na efekt chyba sam zabiorę się za renowacje mojego zderzaka

[Teos]

troche czasu cierpliwosci i sie da

[pietro]

A więc: wrażenia po GP Polski ... nie jestem z siebie zadowolony, czas najlepszy na 1/4 16,4 więc szału nie ma ... niestety miałem ogromne problemy z trakcją ( po wszystkim dowiedziałem się że to wina za wysokiego ciśnienia na pędnych kołach więc nauczka na przyszłość ) ... ale motywuje mnie to do dalszego ćwiczenia startów i dalszego dążenia do podniesienia mocy

Mondeo wjechało na tamtejszą hamownię i o to wykres:



Wynik śmieszny, zresztą jak i sam wykres ( czego się spodziewać skoro auto miało jeden pomiar w warunkach jakie wszyscy widzieli a wszystko trwało 3minuty ... ) także trzeba wybrać się na hamownię z prawdziwego zdarzenia.

Mimo wszystko wypadzik udany i liczę że uda się zaliczyć jeszcze jakiś w tym sezonie

[Teos]

Pako tez tam hamowal swojego st-ka i mu pokazalo z tego co wiem dwa konie wiecej niz seria