autostarogard.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Zbysiowa Alfa Romeo 156 FL 2.4 JTD
Autor Wiadomość
Arek535
Jestem Nowy

Dołączył: 03 Sie 2018
Posty: 8
Wysłany: Nie Paź 14, 2018 14:54   Zbysiowa Alfa Romeo 156 FL 2.4 JTD

Jak niektórzy na forum wiedzą zawsze o takiej marzyłem, jest sporo rzeczy do zrobienia, natomiast fakt, że jest to czarny sedan, co jest dość rzadkie w tym modelu (bynajmniej na serwisach aukcyjnych, oprócz tej o ile pamiętam była tylko jedna w Gda) rekompensuje to.

SILNIK: 2.4 JTDm 175 km 385 Nm

WYPOSAŻENIE: Bieda jak na Alfe: elektryczne szyby, podgrzewane lusterka, tempomat, 2 strefowa klima, ASR

CAR-AUDIO: wygłuszone drzwi, radio PIONEER MVH-280FD (rzekome 100W, każdy kto troche w tym siedzi wie jak jest :wink: ), przód: AUDIOSYSTEM MX165 (pamiętają jeszcze moje pierwsze auto, golfa 3, polecam, nawet przy radiu grają jakotako); tył: MATCH (100W, nie pamiętam jaki model, jak na głośniki za ~700zł grają tragicznie, możliwe, że potrzebują wzmaka), myśle jeszcze nad niskotonowcem pod zabudowe, bo basu brakuje...

Reszta bez szaleństw, zwykła seria.

Aktualnie maluje felgi na zimę, efekt jak na razie jest zadowalający, zobaczymy jak wytrzymają zimowe warunki. Koszt podkładu, lakierów, papieru ściernego to jakieś 150 zł.

Więcej zdjęć wstawię jak będzie gotowa.




 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Nie Paź 14, 2018 18:06   

alfy zawsze były piękne, chociaż przód po lifcie do mnie nie przemawia do dzisiaj, za to wnętrze nie ma co gadać jedno z najpiękniejszych jakie wyszły w samochodach.
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
 
 
 
Jaca!
Kierowca Rajdowy
Manufaktura Italia



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1506
Skąd: Siwiałka
Wysłany: Sob Gru 01, 2018 10:42   

Ładna Alfa i z porządną motorownią ;] bezawaryjnosci
_________________
Forza Italia!
 
 
 
MICHAŁ
Mistrz Kierownicy
OPEL



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 2348
Skąd: okolice Gtc
Wysłany: Sob Gru 01, 2018 17:01   

Alfa fajny wóz chodź w tym nadwoziu do mnie nie trafia. Bezawaryjnosci niech sluzy
_________________
kompleksowe usługi hydrauliczne.kotłownie gazowe ,olejowe,weglowe , instalacjie gazowe.instalacjie grzewcze .
 
 
 
Arek535
Jestem Nowy

Dołączył: 03 Sie 2018
Posty: 8
Wysłany: Śro Gru 05, 2018 02:17   

W końcu, po prawie 2 miesiącach doprowadziłem Alfe do "stanu używalności" :wink:
Na pierwszy ogień poszedł przepływomierz (dosłownie, 2 tygodnie po zakupie, była to jedna z 2 "awarii", drugą był nieszczelny dolot IC - silnik), półosie, linki ręcznego oraz lewy dolny wahacz z przodu.
Później malowanie felg (z jedną "coś się popsuło" i jakiś tydzień temu przy szpilkach pojawiły się odpryski, teraz jest za zimno na zaprawke, musze tak jeździć to wiosny :cry: )
Kolejne w kolejce było zawieszenie i hamulce tył: tarcze i klocki brembo, poliuretany na wahaczach STRONGFLEX oraz amorki KYB.
Nie licząc półosi wszystko robiłem sam z pomocą ojca (nie wszystko jeszcze wiem :mrgreen: ) i jeżeli chodzi o montaż poliuretanów nie miałem zbytnio problemów, nawet z wybyciem śrub.
Ostatnio rozszczelnił się dolot, który ktoś przerobił w wybitnie profesjonalny sposób, dokładając kolanko najprawdopodobniej w miejscu, w którym powstała dziura... Ale jak się mówi, co jest głupie i działa - nie jest głupie. I działało, pewnie sporo czasu, ale powstała dziura zaraz obok kolanka i byłem zmuszony do wymiany dolotu... Wybór padł na kwasówke, zamówioną u misia z alfaholicy. Troche rzeźby było, komputer trzeba było przenieść głębiej, ale efekt był tego warty, wygląda całkiem spoko. Teraz trzeba założyć porządne opaski, bo aktualnie są zwykłe, miałem zamówione z fmic ale coś poszło nie tak i zrąbałem wymiar - przyszły za małe :???:











I po polerce:


 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Śro Gru 05, 2018 10:16   

Arek535 napisał/a:
Ale jak się mówi, co jest głupie i działa - nie jest głupie.
nie można się z tym nie zgodzić :) 100% racji :)

ładnie, że chcesz doprowadzić auto do dobrego stanu to cieszy w końcu to Alfa Romeo :)
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
 
 
 
Arek535
Jestem Nowy

Dołączył: 03 Sie 2018
Posty: 8
Wysłany: Śro Gru 05, 2018 14:24   

Wiadomo, że wolałbym dać za auto więcej i kupić w lepszym stanie, ale przez spore ograniczenia w poszukiwaniu ciężko było coś znaleźć, szukałem 2 miesiące... Głównie Alfa 156 albo 166 (jeżeli o tą drugą chodzi to tylko po FL) w 2,4 JTD lub 2,5 LPG. Szukałem też saaba, ale do 10000 ciężko coś znaleźć....
Aktualnie zostały do wymiany amorki przód, reflektory bo nocą nic nie widać, malowanie maski, pełno odprysków ma, glinkowanie i polerka no i najważniejsze - konserwacja podwozia. Dodatkowo jakieś felgi 17" alfy, najlepiej od GTA. Ale to wszystko wiosną, teraz już da się jeździć, to jest najważniejsze :razz:
 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Śro Mar 13, 2019 22:01   

no i jak alfa coś mnie jaskółki ćwierkały, ze podejrzenie nie zbyt przyjemnej awarii
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
 
 
 
Arek535
Jestem Nowy

Dołączył: 03 Sie 2018
Posty: 8
Wysłany: Pią Mar 15, 2019 14:44   

Najprawdopodobniej fałszywy alarm, w płynie były pęcherzyki powietrza, wydaje mi się że to przez pompę wody (cieknie). Teraz stoi w garażu z rozebranym przodem, wymieniam amorki, konserwuje nadkola i zaprawiam błotniki/progi. Do mechanika oddam jak złoże, czyli za jakiś miesiąc :razz:
 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Pon Mar 18, 2019 21:21   

I jak idzie
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
 
 
 
Arek535
Jestem Nowy

Dołączył: 03 Sie 2018
Posty: 8
Wysłany: Wto Mar 19, 2019 03:16   

Wolno :mrgreen:
Robię w czasie po pracy, jakieś 3h dziennie. Miałem straszne problemy z demontażem amorka, ale jak już wiem jak to druga strona powinna zająć pół godziny :razz:
Nadkole okazało się dość zdrowe, nalot był tylko na powierzchni a i tak samo czyszczenie jednej strony zajęło mi jakieś 4h... Nie wspominając malowania i czekania aż każda warstwa wyschnie. Blachę robiłem rust killerem, na to corina i bitex. Muszę robić strona po stronie bo miejsce w garażu nie pozwala na nic innego.

 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Wto Mar 19, 2019 18:32   

pierwsza fotka obrzydliwa :) dopiero na drugiej widzę, że to malowanie :)
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 11