ropa w benzyniaku |
Autor |
Wiadomość |
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 22:29 ropa w benzyniaku
|
|
|
Jakimś cudem teść nalał mi ropy do samochodu dodam że zbiornik był pusty, zanim się skapnoł że to była ropa a nie benzyna auto było kręcone a nawet brane na zaciąg. wszystko było zlane i benzyny nalane ale auto już nie pali co może być? |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
Ostatnio zmieniony przez Marcin Wto Mar 30, 2010 22:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marek
Kierowca Rajdowy
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 812 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 22:36
|
|
|
odkrec świece wyczyśc je do czysta (sprawdź czy jest iskra) i strzykawką i wtryśnij trochę na tłoki i wtedy zobacz czy zapali |
|
|
|
|
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 22:45
|
|
|
iskra jest, świece wyczyszczone, a czemu strzykawką wtryski nie podadzą paliwa, może się zatarli? lub pompa paliwa piardła przytarła się i za mało paliwa daje. |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
Marek
Kierowca Rajdowy
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 812 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 22:50
|
|
|
może nie podawac bo może byc zasyfiona ale jak trochę mu tam wpuścisz nic sie nie stanie a jak by zaskoczył to może pompa przepchnie. A jak nie to pompe będziesz musiał wyczyścic |
|
|
|
|
conpress
moderator
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 2771 Skąd: z bliska
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 22:53
|
|
|
spróbuj wyjąc listwę wtryskową z dolotu.. odłącz cewkę żeby nie było iskry i zakręć rozrusznikiem - jak wszystko z układem będzie OK - paliwo powinno być rozpylane-wytryskiwane równomiernie z wtryskiwaczy.. |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."
Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi. Nie trzeba mu o tym cały czas co pół roku przypominać..
|
|
|
|
|
badred
Kierowca Skutera v2000 kiedys bylo :(
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 477 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 22:56
|
|
|
nie wiem jak u ciebie ale kiedys ztankowalem syf paliwo i wymienilem 3 pompy i zadna nie chciala trybic okazalo sie ze w zbiorniku na koncu smoka jest filtr i ten byl zawalony
a tobie proponowalbym najpierw sprawdzic czy pompa podaje paliwo wogule poprzeez odrkerecnie wezka paliwowego i zakrecenie rozrusznikiem (robic to we dwie osoby) a potem jesli cos napisac i bedziemy sie zastanawiac dalej jak cos to mozesz powiedziec gdzie auto stoi to moze podjedziemy i cos sie wymysli na miejscu jak co to
790368800
pozdrawiam badred |
_________________ Nie wiesz ! Nie wiesz ! Nie rozumiesz nic !
Nie wiesz ! Nie wiesz ! Nie rozumiesz nic ! |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 23:12
|
|
|
1. gdzie tankowałeś auto
zacznij od filtrów paliwa, potem pompa, trzeba dokładnie wyczyścić zbiornik paliwa, tego mnie nauczyło doświadczenie na PKS stacji w DU nubira |
_________________ Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar
Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001 |
|
|
|
|
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 23:35
|
|
|
to nie istotne gdzie tankowałem nawet nie wiem z jakiej stacji teść przywiózł to paliwo |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
mateuh
Szybki i wściekły
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 5091 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 23:56
|
|
|
na bank ropa pozatykała wszystko od filtrów do wtrysków
odpalić na plak i modlić się by przeciągnęlo, dać benzynę + dodatek do czyszczenia wtrysków w proporcjach o wiele za dużo
albo dać do mechanika
benzyna w dizlu przejdzie a odwrotnie "wielce buda" jak mawia bohater narodowy czesio |
_________________ NIE MA TAKIEGO USERA !!!!! |
|
|
|
|
patka
Maniak Resoraków
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 98 Skąd: starogard gdanski
|
Wysłany: Śro Mar 31, 2010 21:26
|
|
|
hura...auto odpalilo.. |
_________________ alfa romeo 155
|
|
|
|
|
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 00:24
|
|
|
Po wielu próbach i godzinach dumania kręcenia,rozkręcania i skręcania auto odpaliło.
|
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 00:46
|
|
|
co do stacji to mam nadzieję że jednak napiszesz gdzie takie paliwo Ci wlali, by ustrzec innych na tym forum, |
_________________ Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar
Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001 |
|
|
|
|
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 00:55
|
|
|
Tak ale to nie przyczyna jakości paliwa tylko rodzaju? Przeczytaj dokładnie temat. Teść kupował paliwo tam gdzie zawsze tankuje na Bliskiej. |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
cimar
Szybki i wściekły Naczelnik
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 5105 Skąd: Północ
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 00:56 Re: ropa w benzyniaku
|
|
|
Marcin napisał/a: | Jakimś cudem teść nalał mi ropy do samochodu dodam że zbiornik był pusty, zanim się skapnoł że to była ropa a nie benzyna auto było kręcone a nawet brane na zaciąg. wszystko było zlane i benzyny nalane ale auto już nie pali co może być? |
Krzysiek czytaj uważniej |
_________________ "Bo los z nas drwi, drwi z nas co dzień" |
Ostatnio zmieniony przez cimar Czw Kwi 01, 2010 00:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mateuh
Szybki i wściekły
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 5091 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 10:13
|
|
|
Marcin, to może napisz jak się to stało że odpaliło, ktoś preczyta, i jak mu się stanie będize wiedział w co kopać a w co mlotkiem walić |
_________________ NIE MA TAKIEGO USERA !!!!! |
|
|
|
|
|