ropa w benzyniaku |
Autor |
Wiadomość |
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 19:19
|
|
|
Cytat: | Marcin, to może napisz jak się to stało że odpaliło, ktoś preczyta, i jak mu się stanie będize wiedział w co kopać a w co mlotkiem walić
_________________ |
Właśnie myślałem o tym by tego tematu nie zamykać a dać wskazówki dla następnych roztargnionych.
mateuh napisał/a: | na bank ropa pozatykała wszystko od filtrów do wtrysków |
Zgadza się trzeba wszystko porządnie wypłukać włącznie z wtryskami, pompom,
Krzysztof napisał/a: | zacznij od filtrów paliwa, potem pompa, trzeba dokładnie wyczyścić zbiornik paliwa |
nowy filtr paliwa to podstawa
conpress napisał/a: | spróbuj wyjąc listwę wtryskową z dolotu.. odłącz cewkę żeby nie było iskry i zakręć rozrusznikiem - jak wszystko z układem będzie OK - paliwo powinno być rozpylane-wytryskiwane równomiernie z wtryskiwaczy.. |
i tak zrobiłem, po paru chwilach dopiero 4 wtryskiwacz zaczął działać pewnie był zawalony. świece też w tym momencie były wykręcone by wydmuchało ten syf z tłoków. |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
wald30
Maniak Resoraków
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 96 Skąd: GST GTC
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 21:44 Re: ropa w benzyniaku
|
|
|
Marcin napisał/a: | Jakimś cudem | Jeszcze troche podjeżdżając do dystrybutora będzie tylko jeden waz i będzie trzeba przyciskiem wybrac jaki rodzaj paliwa ma nim leciec. Coraz wiecej ludzi myli sie przy laniu. PALANTY ZE STACJI POWINNI JE JAKOŚ WIDOCZNIEJ OZNAKOWAĆ |
_________________
|
|
|
|
|
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 23:19
|
|
|
Teść z przyzwyczajenia kupił ropę bo ma dizla. |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
badred
Kierowca Skutera v2000 kiedys bylo :(
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 477 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 23:23
|
|
|
ja to wytlumacze lopatologicznie
marcinowi zabraklo benzyny poprosil tescia by ten przywozl mu paliwo a tesc kupil rope przez rotargnienie i wlali ta rope potem do baku i ot cala historia
nie ma tu winy zlego oznakowania ani nic podobnego ot zykla chwila zapomnienia tym bardziej ze marcin podobno jeszce niedawno mial dizelka (tak mowil)
pozdrawiam barded |
_________________ Nie wiesz ! Nie wiesz ! Nie rozumiesz nic !
Nie wiesz ! Nie wiesz ! Nie rozumiesz nic ! |
|
|
|
|
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 23:45
|
|
|
tak było.... |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
mateuh
Szybki i wściekły
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 5091 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 01:55
|
|
|
kiedysna wielkim kacu pojechałem na stację ( z kierowcą ) fiesta 1.6 D
i nalałem do baku benzyny za 50 zł (było to dawno i wtedy kosztowała ok 3 zł)
pokapowałem się jak wziełem f-rę
dolalem za kolejne 50 zł ropy i fietsa szła jak przecinak |
_________________ NIE MA TAKIEGO USERA !!!!! |
|
|
|
|
Marcin
Kierowca Rajdowy I tak będzie Alfa
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 651 Skąd: Wielki Bukowiec
|
Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 18:12
|
|
|
Też miałem tak z dizlem. zajechałem na cpn na stacji na zblewskiej podszedł gość z obsługi, powiedzałem że za 50zl i poszedłem zapłacić. Ale skapnołem się dopiero jak auto ustało. |
_________________ Przyjaciół w biedzie się poznaje, to powiedzenie autopsją się staje. |
|
|
|
|
|