autostarogard.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Krzysztof
Pon Lis 16, 2015 23:55
BMW - rozmowy na temat marki
Autor Wiadomość
Fery
Kierowca Rajdowy
GHOST RIDER


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 1572
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: Wto Lut 22, 2011 02:55   

greg_e36 napisał/a:
e36 w serii ponad 200 km to jedynie m3... a to już klasa sama dla siebie... lecz koszta związane z utrzymaniem takiego auta też niestety wyższe....

więc pewnie skupisz się w temacie 190-200 koni (w serii bez modów) co oferują jednostki 2,5 2,8

przy czym 2,5 w cabrio to modele do 1995 i silniki m50

a 2,8 to autka po 1995 i silniki m52 czyli nowsze konstrukcyjnie i na tych radziłbym się skupić...

co do modelu e36 nie będę na pewno obiektywną osobą bo jeżdżę takim autkiem (może nie silnik i nie nadwozie ale :P )...

jednostki sześciocylindrowe to raj fajnie się wkręcają przy czym wspaniale brzmią :D ... ale niestety ta muzyka jeśli będzie głośna okupiona będzie sporym spalaniem... jeśli jesteśmy spokojnymi melomanami nie trudno będzie osiągnąć wynik średni na poziomie 10-11litrów na 100km dane dla wersji 320i

właściwości jezdne hmm slogan reklamowy bmw radość z jazdy chyba tłumaczy wszystko... w tym jednym przypadku reklamy nie kłamią ;P

układ hamulcowy skuteczny... z tego co pamiętam w 2,8 z tyłu dodatkowo zamontowane były tarcze wentylowane w przeciwieństwie do słabszych jednostek (316/318 posiadały nawet bębenki :D )... tak więc do hamulców nie powinieneś mieć także zastrzeżeń

dodatkowym atutem tego modelu jest możliwość dokupienia sobie za stosunkowo nie duże pieniądze hard topu....

ale żeby nie było że są tylko same zalety
lubią padać czujniki położenia wału i wałka oraz sondy lambda

aha na pewno unikaj aut powypadkowych z tego co słyszałem cabrio ciężko "wyprostować"

jeśli masz jeszcze jakieś pytania wal postaram się odpowiedzieć :)



Widzę że bardziej doradzasz m52

a jeżeli trafił bym na m50 bo z tego co widzę ilośc przeważa to jakie ryzyko bym poniósł :?:
_________________



Tylko bokiem mozna uciec od codzienności >> DRIFT
 
 
conpress
moderator



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2771
Skąd: z bliska
Wysłany: Śro Lut 23, 2011 15:57   

M50 i M52 mają swoje zalety i wady... jak dla mnie jeśli mają po to 190-coś tam koni - obydwa są OK..

jakby co - w wolnej chwili wyjaśnię co i jak..
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.

Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."

Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi. Nie trzeba mu o tym cały czas co pół roku przypominać..

 
 
Fery
Kierowca Rajdowy
GHOST RIDER


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 1572
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: Śro Lut 23, 2011 18:53   

conpress napisał/a:
M50 i M52 mają swoje zalety i wady... jak dla mnie jeśli mają po to 190-coś tam koni - obydwa są OK..

jakby co - w wolnej chwili wyjaśnię co i jak..


conpress to jak znajdziesz trochę wolnego czasu to opisz te dwa silniki, wpadła mi w oko jedna bema z silnikiem M50 z podwójnym VANOS-em.
_________________



Tylko bokiem mozna uciec od codzienności >> DRIFT
 
 
conpress
moderator



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2771
Skąd: z bliska
Wysłany: Pią Lut 25, 2011 01:15   

Fery600 napisał/a:
conpress napisał/a:
M50 i M52 mają swoje zalety i wady... jak dla mnie jeśli mają po to 190-coś tam koni - obydwa są OK..

jakby co - w wolnej chwili wyjaśnię co i jak..


conpress to jak znajdziesz trochę wolnego czasu to opisz te dwa silniki, wpadła mi w oko jedna bema z silnikiem M50 z podwójnym VANOS-em.


M50 2.5 jest naprawdę świetnym motorem.. (pomijam 2.0, bo to tylko prestiż posiadania R6 wobec "zwykłych" czterocylindrówek BMW i nic poza..)

na plus:
- żeliwny blok
- lepszy seryjny dolot niż w M52
- solidny wał korbowy i korby (w taki zestaw seryjny bez Vanosa z lat 91-93 można spokojnie wrzucić turbo/kompresor i bez problemu podnieść moc na jakieś 400PS)
- prosta elektronika, z sekwencyjnym wtryskiem
- solidny łańcuch rozrządu
- ceny używanych jednostek, ceny części
- jeśli auto było bez klimy - zamach jednomasowy i stare dobre tanie sprzęgło..
- dźwięk motoru/wydechu (mówimy o serii)

na minus:
- wiek takich aut
- czasem występujące problemy z pierwszym Vanosem (do stosunkowo taniej naprawy - update'u) w modelach od 93do 95 roku
- wyeksploatowanie
- zużycie paliwa wyższe (nieco) niż w M52/54 (10-15%)
- wrażliwość na przegrzanie (uważna okresowa kontrola termostatu, pompy, chłodnicy, wiskozy.. nas przed tym uchroni)
- 500tyś km dla tego motoru to norma i nic nie powinno się do tego momentu dziać.. tyle że większość osiągnęła już ten pułap.. :-P

analogicznymi, możliwymi równać się z powyższym motorem może być M52B25 (170PS) lub M52B28 (coś ok. 190PS)

na plus:
- lepsze rozwijanie mocy
- jeszcze lepszy ciąg od dołu..
- mniejsze minimalnie zużycie paliwa
- młodsze egzemplarze
- łańcuch rozrządu i można o rozrządzie zapomnieć (chyba że wyjdzie jakaś usterka Vanosa-zmiennych faz.. ale to najczęściej jakiś duperel..)
- sound... ;-)
- 500tyś km dla tego motoru to norma i nic nie powinno się do tego momentu dziać..

na minus:
- aluminiowy blok... (o ukręcaniu gwintów przy wymianie np. uszczelki pod głowicą nie wspomną..)
- bardziej wrażliwy na pierdoły związane z elektroniką w porównaniu z M52..
- mimo, że młodsze wiekiem od M50 - również każdy ma ponad 10 lat.. i "180 tyś km" ..byle nie na każdym kole z osobna..
- wrażliwość na przegrzanie (uważna okresowa kontrola termostatu, pompy, chłodnicy, wiskozy.. nas przed tym uchroni)


THE WINNER from 6 cylinder inline BMW engines is...M54 engine.. tyle że montowano je dopiero w E46/E39 po lifcie..

(gdybyś chciał doinwestowane auto tego typu - będzie wiosną na sprzedaż E46 Coupe 330Ci z super wyposażeniem za rozsądną kasę..)


a najważniejszy jest zawsze stan ogólny... i tyle w temacie..
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.

Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."

Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi. Nie trzeba mu o tym cały czas co pół roku przypominać..

 
 
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Pią Lut 25, 2011 01:27   

Elchupakabra jest nazywany Doktorem Honda a Ty Łukasz będziesz Doktor Bawaria :D
_________________

 
 
Fery
Kierowca Rajdowy
GHOST RIDER


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 1572
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: Sob Lut 26, 2011 01:03   

conpress napisał/a:
M50 i M52 mają swoje zalety i wady... jak dla mnie jeśli mają po to 190-coś tam koni - obydwa są OK..


- solidny wał korbowy i korby (w taki zestaw seryjny bez Vanosa z lat 91-93 można spokojnie wrzucić turbo/kompresor i bez problemu podnieść moc na jakieś 400PS)



jeżeli M50 ma podwójny Vanos to czy istnieje możliwośc uturbienia lub montaż kompresora ?
_________________



Tylko bokiem mozna uciec od codzienności >> DRIFT
Ostatnio zmieniony przez Karol Sob Lut 26, 2011 02:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lincoln
MEGA MODERATOR



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3313
Skąd: Osiek
Wysłany: Sob Lut 26, 2011 01:15   

M50 nie ma podwójnego Vanosa, możliwosc uturbienia jest zawsze, ale koszta są ogromne, a koszty eksploatacji takiego auta adekwatne do awaryjnosci (czyt wysokie)
 
 
 
conpress
moderator



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2771
Skąd: z bliska
Wysłany: Sob Lut 26, 2011 10:56   

Fery600 napisał/a:
conpress napisał/a:
M50 i M52 mają swoje zalety i wady... jak dla mnie jeśli mają po to 190-coś tam koni - obydwa są OK..


- solidny wał korbowy i korby (w taki zestaw seryjny bez Vanosa z lat 91-93 można spokojnie wrzucić turbo/kompresor i bez problemu podnieść moc na jakieś 400PS)



jeżeli M50 ma podwójny Vanos to czy istnieje możliwośc uturbienia lub montaż kompresora ?


podwójny Vanos :arrow: M54 od ok.. 2000 rok

do uturbiania - najlepsze pierwsze motory m50 z lat 90-93

co do kosztów.. hmm jest opisane kilka projektów na polskich stronach... mysle że jak kompresor to już od 5-8 tys... turbo od 8-10 tys zł..
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.

Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."

Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi. Nie trzeba mu o tym cały czas co pół roku przypominać..

 
 
pawelzxc23
Maniak Resoraków
Sprzedam Alfę 156


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 40
Skąd: Kaliska
Wysłany: Nie Lut 27, 2011 15:25   

A co sądzicie o BMW E38 z początku produkcji interesuje mnie silnik 3,0 V8 218KM coś słyszeliście może ktoś ma?
_________________
OsA
 
 
 
Lincoln
MEGA MODERATOR



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3313
Skąd: Osiek
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 01:02   

Początek produkcji to kłpoty z pompami oleju, jesli V8 to szukaj od razu 4.0, albo jeszcze lepiej 4.4 pozbawionego kilku chorób wieku dziecięcego!
 
 
 
pawelzxc23
Maniak Resoraków
Sprzedam Alfę 156


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 40
Skąd: Kaliska
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 11:21   

Boję się trochę spalania a 3,0 mieści się w normie miałem E32 z tym silnikiem ;) o tych pompach nie wiedziałem dzięki
_________________
OsA
 
 
 
KruK
Kierowca kat. A


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 171
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 19:14   

Przy normalnej jeździe raczej nie odczujesz dużej różnicy w spalaniu pomiędzy 3.0 a 4.0, a ten samochód to chyba drogi ogólnie w utrzymaniu.
 
 
pawelzxc23
Maniak Resoraków
Sprzedam Alfę 156


Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 40
Skąd: Kaliska
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 19:33   

No z tego co słyszałem to 4.0 już 17l przy spokojnej jeździe bierze a jak miałem tą e32 z 3,0 z LPG to przy spokojnej jeżdżę 13 LPG starczało tzn czy ja wiem części lukałem na allegro to jak do Passata może 2zł droższe... ale się nie psują tak często i poza tym to jest prawdziwa limuzyna sami ważniacy takimi jeździli nawet ostatnio kilka miesięcy temu Kwaśniewski był w STG to taką zawitał.
_________________
OsA
 
 
 
Lincoln
MEGA MODERATOR



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3313
Skąd: Osiek
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 22:44   

Sasiad z Godziszewa ma e38 4.4 z 98', na trasie spala mu 12l Beny, ale auto żyleta za niemałą kase kupiona z niskim przebiegiem.
 
 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 22:51   

nigdy nie mogę skumać o co chodzi z tą wąską lampą,
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Pon Lut 28, 2011 23:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14