Zamknięty przez: Karol Czw Cze 23, 2011 16:07 |
[obecne auto] Dodge grand caravan 3,3 V6 |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 11:28 [obecne auto] Dodge grand caravan 3,3 V6
|
|
|
MODEL: rok 1998, rodzaj nadwozia VAN, ilość drzwi 5
SILNIK: 3,3 V6 benzynowy
UKLAD DOLOTOWY: wolnossący seria
UKLAD WYDECHOWY: seria
ELEKTRONIKA i ELEKTRYKA: elektryczne szyby, lusterka, podgrzewane + podgrzewana przednia szyba
UKLAD NAPĘDOWY: skrzynka automatyczna napęd przedni
ZAWIESZENIE: seria (z tyłu nowe amorki)
UKLAD HAMULCOWY: seria (nowe klocki)
ŚRODEK: cztery kapitańskie fotele + kanapa w trzecim rzędzie trzy osobowa
CAR-AUDIO: radio na kasety
INNE: auto po pełnym serwisie, paski oleje filtry, przednie zawieszenie, światła,
modyfikacje zaplanowane - autoalarm, immobilizer,
|
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Śro Kwi 14, 2010 17:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lincoln
MEGA MODERATOR
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 3311 Skąd: Osiek
|
Wysłany: Pon Paź 19, 2009 01:27
|
|
|
Heh, widze że Krzysztof lubuje sie w problematycznych użytkowo autach zajmujacych ostatnie miejsca w rankingach niezawodnosci, a mimo to jest zadowolony z aut, to jest prawdziwy szczęsciarz!!!!! |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Pon Paź 19, 2009 11:01
|
|
|
Lincoln napisał: | Heh, widze że Krzysztof lubuje sie w problematycznych użytkowo autach zajmujacych ostatnie miejsca w rankingach niezawodnosci, a mimo to jest zadowolony z aut, to jest prawdziwy szczęsciarz!!!!! |
jak się patrzy na te rankingi to nie wiadomo jak je czytać auto które tak sie znalazło juz jest moim zdaniem całkiem ok,
bardzo dużo jeżdżę po drogach jakoś mało kiedy widzę na poboczu popsutą alfę czy też jakiegoś amerykańca,
Auto jak jest serwisowane to każde powinno jeździć ok,
komfort w tym aucie powala na kolana, nie miałem jeszcze tak wygodnego samochodu, po prostu rewelacja, moja żona z córką z tyłu mogą się gonić nie ma problemu z przestrzenią, jeżeli jest potrzeba można przewieść 7 osób, generalnie polecam co do awaryjności wypowiem się za jakiś czas. |
|
|
|
|
tuptus
Kierowca Rajdowy Demotywator
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 1394 Skąd: że znowu
|
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 00:45
|
|
|
no no, robi wrażenie
i napęd na przód ? |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Śro Kwi 14, 2010 17:37
|
|
|
dorobiłem trochę zdjęć,
kanapowóz czeka na swój przydział u Branta w Kokoszkowy i będą robione rzeczy blacharskie |
_________________ Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar
Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001 |
|
|
|
|
SLIVKA
Kierowca Rajdowy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 650 Skąd: STG/Koszalin/Houston
|
Wysłany: Śro Kwi 14, 2010 18:09
|
|
|
to jest super wycieczkowóz... wszystko pomieści... nie ma probemu z nawiewem czy chłodzeniem/grzaniem nawet w ostatnim rzędzie... z tego co pamiętam, to dzięki nam Krzysztof odkrył kolejny schowek w tym aucie czy też cup-holder... już nie pamiętam. Auto zaprojektowane pomysłowo i wygodne na wycieczki, na co dzień może niektórym sprawiać trudności z parkowaniem, ale dla chcącego nic trudnego, tym bardziej, że to automat.
Mało może w nim finezji, ale zaprojektwany jak większość amerykańskich rzeczy - proste do bólu.
Już kilka razy się przymierzałam do zakupu takiego samochodzika... |
_________________ Marzenia są po to by je spełniać...
|
|
|
|
|
Ada$
Kierowca kat. B
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 283 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Śro Kwi 14, 2010 23:17
|
|
|
Fajny taki wanik chociaz brakuje mi w nim troszke większych kół, może 16'?
Te wyglądają jak od wózka sklepowego Ale tak po za tym fajne wozidło |
_________________
|
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Śro Kwi 14, 2010 23:31
|
|
|
mam do niego dwa komplety alu i dwa sa 15" zmieniać tego nie będę szkoda kasy , ale to fakt auto proste do bólu i wygodne
A schowek dzięki wam odkryłem
Już chciałem go sprzedać by wrócić do Jeepa ale po tym jak pojechałem z moja córcią w trasę i zaczęła płakać bo smoczek wypadł gdzieś (a raczej go ta mała wredota wywaliła ) na dworze lało i w każdym samochodzie musiałem bym sie zatrzymać wyjść z auta i poszukać smoczka, a tu zjazd na pobocze spokojnie sobie wstałem i przeszedłem do tyłu a gabarytów małych nie jestem |
_________________ Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar
Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001 |
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Śro Kwi 14, 2010 23:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fullas
Kierowca kat. B Kierowiec rajdowy
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 243 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 01:25
|
|
|
Krzychu Twój Dodge Grand Caravan jest egzakli to samo co mój Chrysler Grand Voyager Wszystko identyk prócz loga i napisu Co do wygody to w 100% się zgadzam siedzi się wysoko i dłuższe trasy nie są w stanie nikogo zmęczyć! A miejsca jest tyle że można się nie tyle gonić, co szukać! Jeśli będę nim jechał na wakacje to na pewno zastąpi mi kilka rzeczy, auto (wiadomo ), namiot i cały kemping Poszedłem raz z linijką bo nie dowierzałem, ale jednak zmieści się tam DWUOSOBOWY dmuchany materac wielkości 160x200 więc bez problemu idzie się tam wyspać Na dłuższą metę ostrzegam tylko Krzysiek że prędzej czy później zaczną się problemy ze skrzynią. Jedyne wytłumaczenie to 'ten typ tak ma'. pzdr |
|
|
|
|
SLIVKA
Kierowca Rajdowy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 650 Skąd: STG/Koszalin/Houston
|
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 01:32
|
|
|
Oprócz znaczka są jeszcze dwie różnice.... drobiazgi... zegary i boczki.... zwykle Chrysler ma białe zegary i tapicerowane boczki drzwi... that is it |
_________________ Marzenia są po to by je spełniać...
|
|
|
|
|
conpress
moderator
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 2771 Skąd: z bliska
|
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 01:36
|
|
|
fullas napisał/a: | (..) Na dłuższą metę ostrzegam tylko Krzysiek że prędzej czy później zaczną się problemy ze skrzynią. Jedyne wytłumaczenie to 'ten typ tak ma'. pzdr |
..no i co z tego, gdzie naprawa skrzyni stosowanej w tym aucie to koszt mniejszy niż sprzęgło z dwumasą w jakimkolwiek aucie z dieslem pod maską po 2000roku...
SLIVKA napisał/a: | Oprócz znaczka są jeszcze dwie różnice.... drobiazgi... zegary i boczki.... zwykle Chrysler ma białe zegary i tapicerowane boczki drzwi... that is it |
no nie do końca... ten konkretny Dodge - jest w wersji kanadyjskiej - a więc podobny do Chryslera.... Dodge na USA - fakt, jest golasem..
..białe zegary?? to chyba dopiero po 2000 roku w IV generacji.. i.. nie tylko w chryslerze.. |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."
Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi. Nie trzeba mu o tym cały czas co pół roku przypominać..
|
Ostatnio zmieniony przez conpress Czw Kwi 15, 2010 01:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fullas
Kierowca kat. B Kierowiec rajdowy
Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 243 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 02:29
|
|
|
Mój 'krajsla' ma czarne zegary więc nie wiem o co biega wersji jest masa więc pewnie wszyscy mamy racje |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 00:42
|
|
|
dodga odebrałem od blacharza niedawno, i wygląda teraz dużo lepiej wszystko zrobione i zakonserwowane podwozie,
Dzisiaj byłem u tłumikarza ponieważ dodge chodził jak by miał małą dziurkę, sie okazało że puścił ostatni szew całkiem na końcu całego układu i wymieniłem cały ostatni tłumik efekt jest niesamowity auto jest teraz tak ciche że prawie go nie słychać, |
_________________ Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar
Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001 |
|
|
|
|
cimar
Szybki i wściekły Naczelnik
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 5105 Skąd: Północ
|
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 04:30
|
|
|
kurna w fieściaku mam podobny problem tłumik strasznie huczy, ile dałeś za wymianę Krzysztof? |
_________________ "Bo los z nas drwi, drwi z nas co dzień" |
|
|
|
|
Krzysztof
moderator
Pomógł: 15 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 14807 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 23:44
|
|
|
wymiana całego ostatniego elementu 300 pln, najlepsze że skoro jeżdżę takimi dziwnymi samochodami to przywykłem że jak jadę gdziekolwiek do naprawy to każdy mi mówi co to za wynalazek i że części to tylko na zamówienia a tu niespodzianka sie okazało że tłumik do dogda 3,3 jest od ręki |
_________________ Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar
Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001 |
|
|
|
|
|