[Bushido]

GTA to skrót Gran Turismo Allegerita, gdzie Allegerita to odelżony. Takie były właśnie to samochody- przede wszystkim odchudzone, aby stosunek do mocy do masy był jak najkorzystniejszy. Rzecz jasna jak to we Włoszech występowały GTA Stradale i Corsa. Te pierwsze jak sama nazwa wskazuje były wozami cywilnymi, te drugie przeznaczone zdecydowanie na tor.

Odelżenie nie polegało jedynie na wyrzucaniu wyposażenia. Przede wszystkim w nadwoziu stal zastąpiono aluminium, koła ze stopów lekkich(magnezowe Campagnolo), szyby z pleksiglasu. Mniej więcej te same zabiegi które zostały poczynione dla odelżenia Alfa Romeo Giulia TZ. Silnik 1600, ten klasyczny już dzisiaj zaprojektowany przez Satta Puligę otrzymał dodatkowe 4 świece na cylinder, bolońskie gaźniki Weber DCOE z dyszami 45mm, większe kanały dolotowe i wydechowe, dwa elektryczne pompy paliwa, azotowany wał korbowy, do tego miska olejowa, osłona łańcucha oraz wałków rozrządu wykonane były z magnezu. W wersji Stradale(820kg) zabiegi te pozwoliły na osiągnięcie 115 KM przy 6000 obrotach z pojemności 1570 ccm. Wersja Corsa(760kg) osiągała już 162KM przy 7800 obrotach. Wersji Stradale powstało ogólnie 500 sztuk, a dla otrzymania homologacji potrzebne było ich 1000. Ale jak już kiedyś tu wspominałem, delegacja FISA przyjechała do Mediolanu policzyć ilość cywilnych wersji GTA Stradale. Na parkingu stwierdzono, że jest ich koło 500. Po czym Włosi zaprosili delegację na obiad, w tym czasie przeparkowali te pojazdy na parking po drugiej stronie miasta. Po obiedzie delegacja pojechała właśnie na ten drugi parking i policzyła następne 500 sztuk tych samych samochodów. Kombinacja okazała się skuteczna- Giulia GTA Corsa otrzymała homologację i została dopuszczona do zawodów.


Alfa Romeo do serii GTA powróciła w latach dwutysięcznych. Modele 147 GTA i 156 GTA są dobrze znane i były topowymi odmianami swoich modeli- oba osiągały 250 KM, a silniki to te oparte na bloku Busso 24 zaworowe powiększone 3.2 litrowe widlaste szóstki z chromowanymi dolotami. W przypadku 156 GTA były próby uczynienia z niej torowego potwora. N Technology(ta firma co wystawiała dwulitrowe Alfy 156 do WTCC) rozwierciła blok Busso z 3179ccm do 3548 ccm co dało 300KM bez większego wysiłku. Rzecz jasna pozostał mały szkopuł- napęd na przód. Ale wprowadzono LSD co by nie zabić prowadzącego na pierwszym łuku. Jednak model ten nigdy nie został dopuszczony do produkcji. Autodelta podobnie poczyniła ze Sportwagonem- kombi co ma 300KM z Włoch. Dużo kompozytu, sprężyny Eibacha i amortyzatory Bilstein. Jednak i ten pomysł nie przeszedł. W końcu brytyjska Autodelta nieco zmodyfikowała produkcyjną GTA. W "zwykłej wersji" silnik powiększono bez ceregieli do 3750 ccm i wyciśnieto z niego 328KM przy 7300 obr/min, rzecz jasna nie zabrało doładowanej wersji- GTA AM- moc ze sprężarką Rotrexa wzrosła do 400KM. Czemu 156 GTA w wersji produkcyjnej oferowana była tylko i wyłącznie z mocą 250KM? Można się tylko domyślać, mocniejsza, sztywniejsza, tudzież lepiej trzymająca się jezdni GTA była nie na rękę FIATowi który bardziej lansował Maserati i Ferrari.

W sporcie sukcesy odnosiły wersjie 156 z silnikami 2 litrowymi opartymi o Twin Sparka. Alfa Romeo próbowała do GTA wrócić też całkiem niedawno- Mito GTA miało mieć silnik o pojemności 1750 ccm(brzmi znajomo co?) i mocy 240KM. Już by mi nie przeszkadzały ząbki czosnku z przodu, bo osiągi tej wersji robią wrażenie i wreszcie było by czym jeździć. Ale niestety, kryzys i czysto księgowe podejście pewnego faceta na górze spowodowało, że Mito GTA nie zostanie wypuszczone na rynek i podzieli los Alfasuda 6C, czy też Junior Zagato 2000.

[Krzysztof]

chłopaki z Alfa Club zrobili 300 km w alfie 156, projekt był kiedyś u Tedego w programie, teraz pracują nad GTA 3,2 6 i nie wiem na ile planują podnieś moc, na pewno będzie miała kompresor.
Generalnie dzieje Alfy są bardzo ciekawe i burzliwe, wzloty i upadki. Podoba mi sie ich wesołe podejście do tematu przeparadowali samochody na drugi koniec miasta

Kiedyś w Tope Gear było że producenci samochodów muszą wykazać się sprzedażą aut bardzo ekologicznych po to by sprzedawać auta super sportowe. Więc powstał Aston Martin na bazie toyoty IQ ,
Prowadzący zapytali się a jak poradzą sobie Włosi na co Hamond powiedział jak zawsze nakłamią , ten naród zawsze mnie zadziwiał

[Bushido]

Ale by były jaja jakbyś miał taką kontrolę w BudMacie i by przyszła komisja i sprawdziła ile dachów trzepiecie, a Wy byście pokazali jedną paletę a po obiadku tą samą paletę przenieśli w inne miejsce i w ten sposób byście byli najlepszym oddziałem we włoskim stylu a jako służbówki byście dostali Brery

Im się udało więc może warto zaryzykować?

[Martyn]

Hehe w top gear kiedys byl odcinek, ze musieli kupic alfy do chyba 2k, ale nie pamietam dokladnie.