Przesunięty przez: Krzysztof Nie Gru 04, 2011 16:33 |
Termostat passat b4 |
Autor |
Wiadomość |
Bzyk
Kierowca Rajdowy
Dołączył: 04 Kwi 2011 Posty: 777 Skąd: Brak informacji
|
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 01:15 Termostat passat b4
|
|
|
Siema . Dziś napisał do mnie mój brat . Oto treść :
"dowiedz sie na twom
forum
czy samemu da sie dobrze zmienic termostat
odpowietrzyc go itd
czy lepiej dac na warsztat
bo w pasztecie bedzie trzeba wymienic"
Więc pytanie brzmi .
Jeżeli daną jest auto marki volkswagen passat b4 1.9tdi (90km) 96 rok
To czy istnieje łatwa mozliwość wymiany termostatu samemu w garażu , czy też lepiej podesłać brata do któregoś ze Starogardzkich mechaników ? A może ktoś z was ma wiedzę i chęci w tym zakresie aby ogarnąć dany temat ? |
|
|
|
|
MICHAŁ
Mistrz Kierownicy OPEL
Pomógł: 7 razy Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 2348 Skąd: okolice Gtc
|
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 01:33
|
|
|
smiało może sam to zrobić kwestia odkrecenia kilku śrób i spuszczenia troche płynu. |
_________________ kompleksowe usługi hydrauliczne.kotłownie gazowe ,olejowe,weglowe , instalacjie gazowe.instalacjie grzewcze .
|
|
|
|
|
conpress
moderator
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Posty: 2771 Skąd: z bliska
|
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 02:04
|
|
|
jak nie jest bratu obce używanie podstawowych narzędzi (a to raczej cecha charakterystyczna homo-sapiens) to sobie w zupełności poradzi..
jeśli zaś jest dzieckiem neostrady, wychowanym na kartonach, może wymagać małej pomocy osoby trzeciej (babcia, wujek staszek, krystyna z gazowni) |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."
Jeśli facet mówi, że coś naprawi, to znaczy, że to zrobi. Nie trzeba mu o tym cały czas co pół roku przypominać..
|
|
|
|
|
Bzyk
Kierowca Rajdowy
Dołączył: 04 Kwi 2011 Posty: 777 Skąd: Brak informacji
|
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 04:03
|
|
|
conpress napisał/a: | jak nie jest bratu obce używanie podstawowych narzędzi (a to raczej cecha charakterystyczna homo-sapiens) to sobie w zupełności poradzi..
jeśli zaś jest dzieckiem neostrady, wychowanym na kartonach, może wymagać małej pomocy osoby trzeciej (babcia, wujek staszek, krystyna z gazowni) |
Opcja z Krystyną z gazowni może być ciekawa
Skoro mówicie że temat łatwy do ogarnięcia to w week pewnie sie ogarnie |
|
|
|
|
|