[Rafał]

Znalazłem ciekawą nowinkę w temacie nowych konstrukcji silników:

Volkswagen opracował pierwszy w historii system dezaktywacji cylindrów przeznaczony do silników 4-cylindrowych. Układ redukujący spalanie przy spokojnej jeździe (przy małym obciążeniu motoru) został zaimplementowany popularnej jednostce benzynowej 1.4 TSI.

Jak twierdzi Volkswagen, nowa technologia pozwala obniżyć zużycie paliwa o średnio 0,6 l/100 km. Jadąc ze stałą prędkością 50 km/h na 3. lub 4. biegu można oszczędzić jeszcze więcej – według danych fabrycznych cały 1 litr benzyny.

Układ dezaktywacji 2 z 4 cylindrów pracuje przy prędkości obrotowej silnika pomiędzy 1400 a 4000 obr./min. oraz obciążeniu kształtującym się na poziomie 25-75 Nm. Cały system działa w pełni automatycznie uruchamiając się przy wykryciu określonej siły nacisku na pedał gazu.

Kiedy najnowsza technologia Volkswagena zawita do samochodów dostępnych w salonach? Nastąpić to ma już na początku przyszłego roku.


Jakoś nie wierzę że to się przyjmie, poza tym takie automatycznie działające usprawnienia powodują więcej problemów niż realnych korzyści, nie mówiąc o awaryjności.
Druga sprawa to żeby to miało sens trzeba dostosować sposób jazdy do tego systemu a osobiście znam wiele osób którym ten system ze względu na styl jazdy nigdy sam by się nie załączył

[zolo]

E to już wole Hemi w amerykańcach, tam przynajmniej silniki po 5,7l i dźwięk jest jakiś

Swoją drogą to pewnie będzie w jakiś miejskich autkach które nie osiągają zadawalających nas prędkości

[Rafał]

No zgadza się, jak jest napisane w artykule zaczną od silników 1,4 więc to taki system dla emerytów raczej ale tu chodzi o ekomonię a nie o szybkość

[zolo]

A kogo tam obchodzi ekonomia

[cimar]

mnie

[OSKA]

[cimar]

po co mi skuter jak mam golfa to prawie to samo

[OSKA]

oj tam oj tam

[Tomek]

[OSKA]

[KOSA]

To coś w rodzaju Hemi, może się przyjmie zobaczymy.
Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora zapierdalaczy, bo są i rozważni kierowcy