[Krzysztof]

Dzisiaj po kilku dniach przerwy odpalam forda a on trzęsie budą jak by nie chodził na jeden cylinder. Po kilku sekundach zaświeciła się żółta kontrolka silnika więc postanowiłem auto zgasić ale pytanie co może być przyczyną.
Odpaliłem auto ponownie na początku nie było czuć że coś nie tak, wręcz auto chodziło całkowicie normalnie kontrolka się jednak świeciła poczekałem aż się trochę nagrzeje i przełączy na lpg nadal chodziło normalnie jednak po dodaniu gazu zaczęło nierówno pracować to samo było jak przełączyłem ponownie na benzynę



Ford Escape 3,0 V6

[mateuh]

Madeja 24V jak nie chodziła na jeden gar to tylko brzmiała dziwnie
jeśli to gary popróbuj odłączać po kolei kable zapłonowe (raczej kombinerkami)
Zmiana pracy znaczy że ten gar żył, brak zmiany trup był.

Może nadmierna ilość wilgoci się gdzieś po prostu uzbierała
przynajmniej od układu zapłonowego bym zaczynał sprawdzać
masz tam kopułkę czy jakąś zmyślną elektronikę?

[Krzysztof]

na każdą świecę przypada inna cewka,

pytanie czy można tak jechać bo i tak do Hurahana odstawię

[mateuh]

pewnie można ... ja bym jednak delikatnie jechał

[Krzysztof]

dzisiaj auto po odpaleniu zachowywało sie normalnie pojechałem do Huragana gronie na Forda spojrzał i nie wiem co zrobił bo kontrolka żółta się już nie pali

auto działa

[mateuh]

Krzysztof, czyli wilgoć
a huragan to taki kaszpirowski dla fordów
ręce które lecza

[OSKA]