[haker0746]

Witam wszystkich obecnych,i zgóry dziękuje za odpowiedzi, otóz mam taki problem dzien wcześniej jeździłem w kebabie zatankowałem gaz na bp na którym powiniennem zrobić 100km lekką ręką a zrobiłem 50, co już mie zaniepokoiło pomyślałem sobie że mógł być to trefny jakiś gaz, ale gdy zatankowałem za taką samą sumę na innej stacji zrobiłem już tylko 20, moje pytanie jest takie jakim cudem ten gaz ginie? albo co sie z nim dzieje że tak szaleje gdzie dzień szybciej wszystko było ok

[cimar]

musi ci gdzieś uciekać, jedz jak najszybciej do gazownika

[Karol]

Pierwsze co powinieneś zrobić to sprawdzić szczelność instalacji... W środku nie śmierdzi gazem ?

[MICHAŁ]

przyczyn takiej rzeczy moze być bardzo wiele .
1-padniety parownik
2-nie domykajacy sie zawór wlewu gazu
3-uszkodzony przewód pod autem lub złacza
4-nie zamykajacy sie do konca elektro zawór
5-przestawiony zapłon (opózniony)
wiec jedyna słuszna porada to jak koledzy pisali (jesli potrafisz i masz możliwość to szukaj sam)albo udaj sie do gazownika. pozdrawiam i powodzenia

[haker0746]

byłem u gazownika wstawił jakiś tam zawór na którym zminimalizował troszke dawke, ale to nic nie dało,może to coś wam podpowie, zatankowałem dziś za 50zł daje mu w rure a gdy obroty podchodzą on nie wiem jak by to nazwać albo tak na dużych obrotach jak był po zatankowaniu wyglądało tak jakby już gazu nie miał gdy dostał wdeche

[haker0746]

a gazem w środu nie śmierdzi instalacja była sprawdzane tez tego dnia tym bardziej mie to wszystko dziwi

[OSKA]

a jak przyśpieszasz powoli, to też się "dławi" ?

Gazem może śmierdzieć nawet jak masz tłumik dziurawy..

[haker0746]

znaczy sie jak powoli to nie ale jak już tak bardziej ostro to tak

[cimar]

u jakiego byłeś gazownika ?

[haker0746]

na nierzwickiego

[OSKA]

masz rozregulowany gaz,ale dlaczego tak szybko CI ubywa, to nie mam pojęcia ..

[haker0746]

sorry że dopiero teraz michał trafi, padł parownik, ale niestety mam inny problem o którym napisałem w osobnym poście